Reklama

Definicja definicji czyli Boryna, Kiepura, exit polls i tabasco

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

28 listopada 2014, 13:02 • 5 min czytania 0 komentarzy

Siedemnasta kolejka prowokuje do aluzji o mgnieniach jesieni, ale po pierwsze to już nie mgnienia, a stan permanentny, a po drugie podpieranie się Strirlitzem, gdy tak niedawno do Krainy Wiecznych Kryptogramów odszedł agent J-23, byłoby raczej nie na miejscu. Rzut oka na tabelę pokazuje bardzo wyraźnie, że jeśli tylko Podbeskidzie wygra z Lechią, a Ruch z Górnikiem Łęczna, to przy jednoczesnej wygranej Piasta i Bełchatowa, a przy równoczesnej porażce Górnika…

Definicja definicji czyli Boryna, Kiepura, exit polls i tabasco

– E! Miało być „bardzo wyraźnie”!
…Iiga nie będzie ciekawsza, więc może lepiej, żeby wygrały Cracovia, Zawisza, Lechia?
– A w Poznaniu?
Tylko bez polityki, proszę.

28 LISTOPADA, PIĄTEK

Reklama

GÓRNIK ŁĘCZNA – RUCH CHORZÓW (GODZ. 18:00)

Górnik u siebie nie przegrywa, Ruch na wyjeździe raczej nie wygrywa…
Zdefiniuj „raczej”.
Zazwyczaj.
Zdefiniuj „zazwyczaj”.
Dziewięć spotkań, jedna wygrana. W poprzedniej kolejce oba zespoły zagrały słabo łamane przez nędznie, więc…
Remis? – zgadywała Opinia Publiczna – Trochę nudny?
No, co Wy! To nasza Ekstraklasa! Przełamywanie passy! Emocje! Bramki!! Sensacje!!! Jeszcze więcej wykrzykników!!!
Dobrze się czujesz? – zaniepokoiła się Opinia Publiczna.
Pochwalony – ukłonił się Sarkazm.

PIAST GLIWICE – WISŁA KRAKÓW (GODZ. 20:30)

Łeee, znowu w piątek wieczorem… – marudzili kibice Wisły.
Znowu? Dopiero siódmy raz w tym sezonie – przekonywali ich kibice pozostałych klubów – A poza tym to świetna pora. Zaraz po meczu można pójść się na… nagadać o niuansach współczesnej prozy afrykańskiej ekologicznych, rano może wyleczyć ka… można uzupełnić lektury…
… i elektrolity – dodał Głos Wewnętrzny, którego po ostatniej dyskusji o poezji Sedara Senghora na nogi postawiła dopiero jajecznica z tabasco
…i resztę kolejki można oglądać bez nerwów. A wy ciągle marudzicie.
Kibice Wisły zamilkli. Nie chcieli się przyznać, że tak naprawdę boją się meczu z Piastem i tego, że herb ich drużyny stanie się kolejną ikonką na grafice z „resultados historicos”.

Reklama

29 LISTOPADA, SOBOTA

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK – ZAWISZA BYDGOSZCZ (GODZ. 15:30)

Czy Mateusz Piątkowski mógł wymarzyć sobie lepszego przeciwnika by znowu zacząć strzelać bramki? Znaczy, gorszego? Obrona Zawiszy dziurawa jest jak sumienie polityka i skuteczna jak mówienie temu politykowi etyce tudzież etosie, Atak Zawiszy jest…
A jest?
Słuszna uwaga. Natomiast pomoc Zawiszy…
Tak, jest mu potrzebna – zgodził się Głos Wewnętrzny – Bo inaczej trzeba będzie intubować.
Faworyt jest jeden, piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Ciekawe, kto strzeli drugą?

PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA – LECHIA GDAŃSK (GODZ. 15:30)

Podbeskidzie bez Macieja Korzyma, Bartłomieja Koniecznego i bez Macieja Korzyma. W normalnych warunkach można by było napisać, że faworytem jest Lechia, ale primo – Podbeskidzie gra u siebie (plus 20 do odporności, plus 30 do siły, plus 50 do strachu przez drwinami z trybun), a secundo – po 16 kolejkach sezonu 2014/2015 pisanie, że Lechia jest faworytem jakiegokolwiek meczu zakrawa na złośliwy żart. Oczywiście, wszyscy dobrze życzymy trenerowi Brzęczkowi…
Oczywiście – pokiwali głowami kibice Podbeskidzia – Od niedzieli.
…liczymy na uważne gwizdanie sędziego Kwiatkowskiego, a prezes LZS Poligon życzy kilku goli Antonio Colakowi i grozi, że w przypadku ich braku do życzeń dołączy piosenkę we własnym wykonaniu.

KORONA KIELCE – GKS BEŁCHATÓW (GODZ. 18:00)

Sobotę zamykamy meczem spod znaku…
Płaszcza i szpady!
Mchu i paproci!
Szybkich i wściekłych!
Wojny i pokoju!
Krwipotu i łez?
Raczej spod znaku „Cholera wie, czego się po tym spotkaniu spodziewać, bo równie dobrze może to być energetyzujący mecz dwóch ambitnych drużyn, jak smętna pierwszoligowa kaszana, bo co to za przeciwnik, panie dzieju, komu by się chciało i może chodźmy do domu, ale najpierw nabluzgajmy sędziemu z Krakowa”.
Ludzie w Kielcach wciąż wierzą, że Michała Janota pokaże, jakim jest świetnym piłkarzem. Obaj zapowiedzieli swoją obecność na stadionie.

30 LISTOPADA, NIEDZIELA

LECH POZNAŃ – GÓRNIK ZABRZE (GODZ. 15:30)

Panowie, mam dla was dwie wiadomości, dobrą i złą – oznajmił trener Skorża, wchodząc do szatni – Którą wolicie najpierw?
Dobrą! Dobrą! – odpowiedzieli piłkarze.
Nasz przeciwnik poważnie się osłabił – powiedział trener – Maciej Małkowski rozwiązał kontrakt.
Długą chwilę ciszy przerwało nieśmiałe pytanie:
A ta zła wiadomość?
Zła jest taka, że nie mam więcej wiadomości.
Trener Górnika miał dla swoich piłkarzy kilka złych wiadomości: że nie ma dobrych wiadomości o wypłatach, że w meczu z Lechem nie zagra nie tylko Błażej Augustyn, ale także Łukasz Madej, że Lech u siebie na pewno będzie chciał się odkuć za ostatnie wyniki, że Maciej Małkowski rozwiązał kontrakt przy pomocy Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych, a to znaczy, że jeśli inni zawodnicy pójdą tą ścieżką – skończy się podobnie, a okienko transferowe tuż-tuż… i że sędziuje pan sędzia Frankowski, pod którego gwizdkiem Górnik w tym sezonie nie wygrał.

ŚLĄSK WROCŁAW – POGOŃ SZCZECIN (GODZ. 18:00)

Jaki był ostatni mecz Pogoni? Ostatni mecz Pogoni był nijaki jak ostatni mecz Śląska. Pesymiści przewidują kolejna ligowa popelinę przy pustawych trybunach, optymiści liczą, że minus i minus dadzą plus, a realiści są zdania, że nawet jeśli Śląsk z Pogonią zagrają nędznie, to kibicom zostaje jeszcze wieczorny „TurboKozak”, poniedziałkowy mecz Legii z Cracovią albo oglądanie na Youtube odcinków „Stawki większej niż życie”.

1 GRUDNIA, PONIEDZIAŁEK

LEGIA WARSZAWA – CRACOVIA (GODZ. 18:00)

W państwie duńskim dzieje się źle, a w Ekstraklasie przeciwnie: poniedziałkowe mecze Ekstraklasy zyskują na emocjach i atrakcyjności, bramki padają często i są to nawet bramki efektowne…
A widziałeś mecz Legii z Lokeren? – wtrąciła Opinia Publiczna.
Czy ty próbujesz porównać Cracovię z Lokeren – zdziwił się Głos Wewnętrzny
Z kim zatem porównamy gwiżdżącego w poniedziałek sędziego Przybyła?
Zadałam sobie raz temat, który winien być wzorem dla Mańci na klasówki: „Porównanie starego Boryny z Janem Kiepurą” – wspominała swoje lata szkolne siwiuteńka jak gołąbek pani Lidia Sagowska – Przy czym, jako osoba nie tak całkiem zwariowana, ograniczyłam pracę do jednego zdania: „Takiego porównania nie da się przeprowadzić”.

„POLIGON” W „USTAW LIGĘ”

Jakie mamy pool position? – członek zarządu Piatnażko szpanował nieznajomością fachowej nomenklatury.
Na główkę! – warknął prezes LZS Poligon – Bo ostatnią kolejkę kończyliśmy grzbietowym. A jeśli chodzi wam o exit polls, to exit jest tam.

Tu prezes wskazał członkowi zarządu drzwi. 288. miejsce w klasyfikacji generalnej i 47. miejsce w lidze „poligonowej” (kod: 521124413) nie nastrajały prezesa zbyt towarzysko, a przecież trzeba było jeszcze dokonać jakichś sensownych zmian w składzie. Tylko jakich, skoro trener Berg jak zwykle skorzysta z bębna maszyny losującej, a większość zawodników LZS Poligon zagra w 17. kolejce przeciwko sobie?

Co zesłał los, trzeba będzie stracić – odruchowo zanucił prezes, którego trafił szlagier sprzed lat.

Kluby ligi „poligonowej” (kod: 521124413) proszone są o uzgodnienie strategii i strategizację priorytetów. Od siódmego miejsca w klasyfikacji lig prywatnych dzieli nas zaledwie 20 punktów – grzechem byłoby zmarnować tę okazję.

Andrzej Kałwa
Fot. FotoPyk

Najnowsze

Ekstraklasa

Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”

Szymon Janczyk
2
Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”
1 liga

Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków

Bartosz Lodko
5
Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków
Anglia

Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Bartosz Lodko
4
Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Komentarze

0 komentarzy

Loading...