Reklama

Ranking stadionów: tylko cztery kraje wyżej niż Polska

redakcja

Autor:redakcja

30 października 2014, 15:17 • 7 min czytania 0 komentarzy

Dziesięć lat temu nigdy by w to nie uwierzył. Przypomnijcie sobie betonową trybunę w Lubinie albo krzywizny w Białymstoku. Zerknijcie do gazet, jaki był szał, gdy w 2006 roku otworzono stadion w Kielcach. Dziś można się tylko lekko uśmiechnąć. Stadionowy boom najlepiej widać, gdy spojrzy się na naszych sąsiadów. Litwa? Tam nawet Narodowy straszy bieżnią i betonem. Słowacja? Nie tak dawno wrzucaliśmy zdjęcia z meczu kolejki, gdzie wokół stadionu porozstawiano szpecące stragany. To samo Czechy i inni. W wielu krajach czas się zatrzymał, nowych projektów praktycznie nie ma. Sprawdziliśmy, gdzie jako liga/kraj jesteśmy i czy dużo brakuje nam do najlepszych. Poniżej ranking. 

Ranking stadionów: tylko cztery kraje wyżej niż Polska

Oczywiście jak to w tego typu zestawieniach, dużo jest subiektywizmu. Przyjęliśmy, że się weźmiemy pod uwagę najładniejsze stadiony z najwyższej klasy rozgrywkowej, każdy ocenimy od 1 do 5, a na koniec sprawdzimy średnią. Patrzyliśmy też na klimat wokół nowej infrastruktury, realizowane albo planowane projekty.

10. Portugalia

Niech was nie zmylą obiekty Benfiki, Porto i Sportingu. Euro 2004 też nie przyniosło takiego efektu, na jaki wszyscy liczyli. Co z tego, że Boavista postawiła nowy obiekt, jak chwilę potem nie była w stanie go spłacać i przez bankructwo wylądowała o dwie klasy rozgrywkowe niżej. Dzisiaj nikt w Portugalii nie buduje, nie widać projektów, nie słychać o jakichś ogromnych modernizacjach. O tym, że jest słabo mówią nam telewizyjne obrazki: spójrzcie na pięciotysięczne obiekty Funchal albo Estoril. Zajrzyjcie do Penafiel, gdzie wybudowany w 1984 roku stadion wygląda jakby żywcem przeniesiony z trzeciej ligi.

Średnia ocena: 2,44
Plany: brak

Reklama

estadio_municipal_25_de_abril01

9. Włochy

Michel Platini trzy lata temu powiedział wprost: to katastrofa. Włoskie stadiony straszą: betonem, szarzyzną, niefunkcjonalnymi bieżniami. Komercyjnie nie istnieją, bo przecież większość z nich należy do miast. Jakiś czas temu Adriano Galliani skarżył się, że Milan w dniu meczowym wypracował dwa razy mniejszy zysk niż Arsenal, chociaż stadion ma o 20 tysięcy krzesełek większy. Nawet laik zauważy, że coś tu nie tak. To nie jest kraina z klubowymi muzeami, restauracjami, z obiektami, które siedem dni w tygodniu potrafią na siebie zarobić. Mówimy: klimatyczne Stadio Olimpico, a zapominamy o fatalnej widoczności. Ciągle działa magia San Siro, chociaż sami działacze Milanu mówią, że to obiekt przestarzały, z którego jak najszybciej trzeba się wynieść. Im dalej na południe, tym gorzej. Caglari wygląda jak stare Zagłębie Lubin. Na Empoli razi prostota i beton. Nową erę miał zapoczątkować stadion Juventus, ale na dziś przypomina wyspę na morzu stagnacji. Budowa nowego obiektu Udinese to wciąż za mało. Słowa Platiniego pozostają aktualne.

Średnia ocena: 2,69

Plany: Udinese (przebudowa 29 tys.), Roma (52 tys.), Lazio (45 tys.)

1424_Stadio_Castellani_2

Reklama

8. Rosja

Pięknie prezentuje się 45-tysięczny obiekt Rubina Kazań (na zdjęciu). Nie tak dawno miała miejsce inauguracja stadionu Spartaka Moskwa, obok którego ma powstać 8 boisk treningowych i hala na 12 tysięcy. No, ale na tym koniec. W Rosji straszą obiekty Torpedo (brak krytych trybun, bieżnia, no dramat) albo Rostova. Fatalnie wygląda Amkar i FK Arsenal. Na obiekty pod MŚ 2018 trzeba jeszcze trochę poczekać. Petersburg, Sarańsk, Moskwa itd. Rosja w najbliższych latach będzie stadionowym placem budowy, a główną perełką mają być przebudowane Łużniki, bez bieżni, z trój-poziomowymi trybunami i 81 tysiącami miejsc. Początkowo chciano 10 tysięcy więcej, ale nie pozwoliła na to FIFA.

Średnia: 2,81
Plany: Luzniki (81 tys.), Zenit (69 tys.), Baltika Kalingrad (45 tys.), Krylya Sovetov (44 tys), FK Krasnodar (36 tys.), CSKA Moskwa (30 tys.), Dynamo Moskwa (26 tys.)

504575411c1277ef78b92c9b8b16267b

7. Holandia

Szału nie ma. w Holandii częściej słychać o pęknięciach żelbetonowych konstrukcji na stadionie Bredy niż o tym, że budowane jest coś nowego. Nowoczesne obiekty chcą postawić/przebudować Feyenoord, Heerenven, PSV i Twente, ale na razie wszystko w fazie projektu, można sobie jedynie poklikać w Internecie. Jak zwykle, największe wrażenie robi Amsterdam ArenA, ale przypomnijmy, że została wybudowana w 1996 roku. Stadion Feyenoordu wygląda jak wanna, a w Eredivisie wciąż znajdziemy takie kukułki jak 3-tysięcznik Excelsioru (na zdjęciu poniżej) i trochę większy obiekt Heraclesa.

Średnia: 2,83
Plany: Feyenoord (2015-2018, 70 tys.), Heerenveen (2011 – X, 42 tys.), PSV (przebudowa do 44 tys.), Twente (2011 – X, 41 tys.)

stadion_woudestein01

 

6. Hiszpania

Świetnie ogląda się mecze ze stromych trybun Estadio Bernabeu. Camp Nou, choć stare, powala klimatem i funkcjonalnością, bo wejść i wyjść można z niego wejść w dwie minuty. Do tego piękne nowe San Mames w Bilbao, nowoczesne Cornellà-El Prat i projekt 73-tysięcznego Estadio La Peineta, na które przenieść ma się Atletico. Niby nie wygląda to źle, ale mówimy przecież o La Liga, topowej lidze Europy, kraju, gdzie po boisku biegają setki milionów euro. Estadio Sanchez Pizjuan w Sevilii ostatnią renowację przechodził prawie 20 lat temu, nowy stadion Valencii powstaje od 2007 roku, a na końcu zawsze w głowie pozostaję też wątpliwej jakości obrazki z Elche, Vallecano i Getafe.

Średnia ocena: 3,35
Plany: Atletico (73 tys.), Valencia (61 tys.), Barcelona (105 tys.),

San_Mames,_Athletic_Club._Bilbao,_Bizkaia,_Euskal_Herria.

5. Polska

Nie ma drugiego elementu, w którym tak szybko gonilibyśmy Europę. Zaczęło się dziesięć lat temu w Kielcach: pierwsze łopaty wbito w listopadzie 2004, by po półtora roku obwieścić, że mamy najnowocześniejszy stadion w Polsce. Zabawne, prawda? Dzisiaj obiekt Korony nikogo już nie rajcuje. Gdańsk, Wrocław, Poznań, Warszawa – impulsem było Euro 2012, a boom, jaki powstał zaskoczył nawet ludzi w UEFA. Niejaki Ben Veenbrink przyznał przecież dwa lata temu, że tego postępu nie da się porównać z żadnym innym krajem Europy. W Niemczech i Holandii mówiono o fali modernizacji, u nas budowano od podstaw. Przypomnijcie sobie na czym kilka lat temu grała Jagiellonia. Albo jak wyglądało stare Podbeskidzie. Można narzekać, że niektóre obiekty jak Piasta wyglądają jak hipermarket. Stadion Narodowy jest mocno przepłacony, ale na dziś w ekstraklasie skansenem straszą tylko w Chorzowie i Szczecinie. Ewentualnie w Zabrzu, gdzie budowa stanęła w miejscu, choć ostatnio pojawił się jakiś przełom i jeśli znowu nic się nie wywróci, w przyszłym roku będziemy mieli kolejny piękny obiekt.

Średnia ocena: 3,4
Plany: Górnik Zabrze (31 tys), ŁKS (16 tys.), GKS Tychy (15 tys.)

MECZ 12. KOLEJKA T-MOBILE EKSTRAKLASA SEZON 2014/15 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH IN WARSAW: JAGIELLONIA BIALYSTOK - POGON SZCZECIN 5:0

4. Turcja

W Turcji trwa stadionowe szaleństwo. Mniej więcej od pięciu lat, kiedy mocno zaczęto myśleć nad organizacją mistrzostw Europy. Gdy cztery lata temu składano kandydatury, Turcy mówili wprost: kulejemy w komunikacji, to nadrobimy stadionami. UEFA oceniła projekty tureckich stadiony lepiej niż włoskie i francuskie. Dzisiaj nowoczesne, 40-tysięczne obiekty mają Galatasaray, Fenerbahce, Konayspor i Kayserispor. Place budowy znajdziemy w Sivasie, Trabzonie, Stambule (Besiktas) i Bursie, gdzie powstaje stadion na wzór krokodyla. Nie ma wątpliwości: za dwa lata Turcy w podobnym rankingu będą w absolutnym topie.

Średnia ocena: 3,6

Plany: Bursaspor (45 tys.), Trabzonspor (42 tys.), Besiktas (41 tys.), Gaziantepspor (36 tys.), Eskisehispor (35 tys.), Samsunspor (35 tys.), Adanaspor (33 tys.), Antalyaspor (33 tys.), Kocaelispor (33 tys.), Sivasspor (25 tys.)

timsah1

 

3. Francja

Francuzi zyskują na organizacji Euro 2016. Nowy, piękny obiekt ma Marsylia. Kapitalnie wygląda rozsuwany dach w Lille. W zasadzie, gdzie nie spojrzeć – nie ma wstydu. Niedługo świetnymi obiektami pochwalić się będą Lyon i Bordeaux. Na dziś w Ligue 1 najgorzej wyglądają obiekty w Metz (staroć, renowacja w 2001), Evian (bieżnia) i Lorient (beznadziejne trybuny za bramką).

Średnia ocena: 3,75
Plany: Lyon (61 tys.), Bordeaux (42 tys.), Montpellier (przebudowa, 33 tys.)

Stade-Velodrome

2. Anglia

Angielskie stadiony nie śmierdzą moczem jak w latach 80., to już nie te czasy, kiedy drewniana trybuna Bradford spłonęła od rzuconego niedopałka, ale ciągle można odnieść wrażenie, że jak na najlepszą ligę świata mogłoby pod tym względem być trochę lepiej. W ostatnich piętnastu latach w Premier League powstały tylko cztery nowe stadiony, trzy razy mniej niż w Bundeslidze. Dajmy na to, taki Stamford Bridge ostatni raz renowację przechodził w połowie lat 90. Stoke, Crystal Palace, Hull City czy Loftus Road to obiekty budowane praktycznie na tę samą modłą, którym daleko do niemieckich perełek.

Średnia ocena: 3,8
Plany: Etihad (rozbudowa do 62 tys.), West Ham (54 tys.), Wolverhampton (rozbudowa do 37.5 tys.), Bristol (rozbudowa do 27 tys.)

01b4ba926160bbd1025deecbb7c811c4

 

1. Niemcy

Absolutnie poza konkurencją. Zresztą o czym tu mówić, skoro stadion Schalke wybudowano w 2001 roku, kiedy u nas raziły jeszcze w oczy drewniane ławy. Rozsuwany dach, wysuwana murawa. Przypomnijcie sobie walkę Sosnowskiego z Kliczką, kiedy stadion w jednej chwili zamienił się halę i nikt się nie martwił, że ktoś zadepczę murawę, bo murawy w tamtej chwili zwyczajnie nie było. Nie ma w Bundeslidze stadionu, który zepsułby ten piękny obrazek, bo nawet małe obiekty jak ten we Freiburgu mają swój klimat. Signal Iduna Park co roku wygrywa wszelkie rankingi. Jak wygląda Allianz Arena, każdy wie. No i ta frekwencja, niemiecki boom na piłkę, który tylko dopełnia idyllę.

Średnia ocena: 4,4
Plany: Regensburg (2014 – 2015, 15 tys.), Chemnitz (2014 – 2015, 15 tys.)

allianz

 

 

Najnowsze

Hiszpania

Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Patryk Fabisiak
1
Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Komentarze

0 komentarzy

Loading...