Kiepski dzień miał dzisiaj Jacek Kurowski, dziennikarz TVP. Oto trzy sceny z życia gwiazdy szklanego ekranu, podczas zgrupowania reprezentacji Polski we Wronkach.
Scena pierwsza
Jacek Krzynówek przy recepcji.
Kurowski: – „Dżek”, „Dżek”, dwie minutki! Wypowiedziałbyś się do kamery.
Krzynówek: – Nie chce mi się.
Kurowski: – Ale „Dżek”, nagrałem ci te płyty.
Krzynówek: – Aha… Fajnie.
Kurowski: – To może wypowiesz się do kamery?
Krzynówek: – Nie chce mi się.
Scena druga
Kurowski: – Robert, dokończ zdanie: „Jeśli nie ma z nami Pawła Brożka to…”
Lewandowski: – To trudno.
Kurowski: – Ale przed tobą wielki mecz. Po raz pierwszy zagrasz w pierwszym składzie reprezentacji Polski!
Lewandowski: – Już grałem.
Scena trzecia
Kurowski: – Rafał, chyba po raz pierwszy w życiu trenowałeś w takich warunkach! Grad, śnieg, wichura…
Boguski: – Ale ja dziś nie trenowałem.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT